Nie ma żadnego zagrożenia dla realizacji obwodnicy Starogardu Gdańskiego. Jako rząd zdajemy sobie sprawę, że trasa ta jest bardzo potrzebna, by odciążyć drogę krajową nr 22 przebiegającą przez miasto - podkreślił wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński podczas dzisiejszego spotkania z samorządowcami i przedstawicielami Starogardzkiego Klubu Biznesu - Związku Pracodawców. - W tej chwili trwają prace dotyczące planowanego przebiegu obwodnicy. Jeśli w miarę szybko uda się uporać z wszystkimi decyzjami, przede wszystkim środowiskową, w przyszłym roku będzie mogła zapaść decyzja o realizacji tej inwestycji. Jej koszt to ok. 380 mln zł, co pozwoli przejeżdżać pojazdom o dopuszczalnym nacisku pojedynczej osi napędowej do 11,5 tony. Jest wstępne zapewnienie rządu, że ta droga będzie, ale ważny jest czas przygotowań - podkreślił Kazimierz Smoliński.
W drugiej połowie tego roku gotowa ma być pełna inwentaryzacja przyrodnicza wraz z wyborem wariantu budowy obwodnicy. Na tym wciąż pracują projektanci, a nadzór sprawuje Urząd Miasta w Starogardzie. Sama realizacja zadania ma nastąpić w latach 2021-2023.