Zgodnie z zapowiedziami premier Beaty Szydło, w przypadku mieszkalnictwa głównym celem dla rządu jest pomoc w zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych przez gospodarstwa domowe o przeciętnych i niskich dochodach - mówił wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński podczas wspólnego posiedzenia senackich komisji: Budżetu i Finansów Publicznych oraz Infrastruktury poświęconej dyskusji o kasach oszczędnościowo-budowlanych.
Wiceminister podkreślił, że celem rządu jest stworzenie dla rodzin o przeciętnych i niskich dochodach takich warunków wynajmu mieszkań (w tym w systemie tzw. "dochodzenia do własności"), w których czynsz byłby na poziomie gwarantującym dostępność finansową. Zaznaczył, że oznacza to poważną reorientację kierunków polityki mieszkaniowej i przeznaczenia środków publicznych, ponieważ dotychczasowy model polityki mieszkaniowej był oparty na wsparciu budownictwa własnościowego (ulga odsetkowa, program "Rodzina na swoim", "Mieszkanie dla młodych").
K. Smoliński ocenił, że zwiększoną podaż dostępnych cenowo mieszkań stymulować powinno szereg zróżnicowanych instrumentów i form prowadzenia działalności na rynku mieszkaniowym. W pierwszej kolejności w pracach nad Narodowym Programem Mieszkaniowym resort zakłada, że w znacznie większym niż dotąd zakresie polityka mieszkaniowa będzie opierała się o rozwiązania zwiększające udział segmentu dobrze zarządzanych, dostępnych cenowo mieszkań czynszowych. Wynika to przede wszystkim z aktualnej sytuacji na rynku mieszkań na wynajem. Obecnie ponad 83 proc. mieszkań w Polsce to mieszkania własnościowe, ok. 10 proc. jest wynajmowanych na zasadach najmu społecznego od gmin, towarzystw budownictwa społecznego, zakładów pracy, Skarbu Państwa, a tylko ok. 4 proc. mieszkań stanowią mieszkania na wynajem oferowane na komercyjnym rynku. Najem prywatny w Polsce to niemal wyłącznie najem okazjonalny, prowadzony przez osoby fizyczne. W wysoko rozwiniętych krajach Unii Europejskiej mieszkania na wynajem stanowią znacznie większy udział, sięgając np. ok. 50 proc. w Niemczech, Austrii i Danii, ok. 40 proc. w Holandii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i Francji.
Źródło: MIB.GOV.PL Priorytet, skutkujący skoncentrowaniem w najbliższych latach dużej części środków i planów legislacyjnych na sektorze mieszkań na wynajem adresowanym do rodzin o potencjale demograficznym, których dochody nie pozwalają na nabycie mieszkania na rynku, nie oznacza pominięcia w pracach rządu wsparcia oszczędzania na cele mieszkaniowe, widząc ten cel nie tylko w kontekście polityki mieszkaniowej, ale również w kontekście zapewnienia długoterminowych źródeł finansowania mieszkalnictwa - dodał K. Smoliński.Wiceminister zauważył, że rząd zapowiedział rozwiązania zwiększające skłonność Polaków do oszczędzania, jako jeden z istotnych kierunków przewidywanych w przyjętym przez Radę Ministrów "Planie na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju". Ponieważ otwarty i szeroko adresowany system gromadzenia oszczędności na cele mieszkaniowe może być kosztowny dla budżetu, dlatego jego wprowadzenie i rozwój powinno być powiązane z funkcjonowaniem innych instrumentów polityki mieszkaniowej i zachowaniem określonych innych priorytetów rządu. Seminarium "Kasy oszczędnościowo-budowlane filarem Narodowego Programu Budownictwa Mieszkaniowego" współorganizowały 8 marca 2016 r. senackie komisje: Budżetu i Finansów Publicznych oraz Infrastruktury.